Częste szycie przedłuża życie... :).
A miały się szyć cudne kolorowe jaśki...No nic, uszyją się jutro,a w poniedziałek pojadą do Krakowa:).
grunt to mieć wenę do szycia :D do mnie szmatki jeszcze nie dotarły :( ale ja mieszkam na drugim końcu Polski ^^
Na mój drugi koniec Polski szmatki też długo jadą:(. Czekam niecierpliwie na Kubusia od Ciebie:).Aaaa, wieczór karciany zakończył się zwycięstwem. Moim oczywiście:). Nie ma to, jak być nastawionym na sukces:).
Dziękuję za wizytę:). Jeśli Ci się podobało, zostaw po sobie ślad w postaci komentarza:).
A miały się szyć cudne kolorowe jaśki...No nic, uszyją się jutro,a w poniedziałek pojadą do Krakowa:).
OdpowiedzUsuńgrunt to mieć wenę do szycia :D
Usuńdo mnie szmatki jeszcze nie dotarły :( ale ja mieszkam na drugim końcu Polski ^^
Na mój drugi koniec Polski szmatki też długo jadą:(. Czekam niecierpliwie na Kubusia od Ciebie:).
OdpowiedzUsuńAaaa, wieczór karciany zakończył się zwycięstwem. Moim oczywiście:). Nie ma to, jak być nastawionym na sukces:).