...gdy jestem w Krakowie nie przelotem, w biegu od busa do busa zatłoczonymi Alejami. Przyjeżdżam na luzaka, idę sobie Kazimierzem, czuję pod stopami brukowane uliczki i spotykam rewelacyjnych ludzi.
I dzisiaj był taki dzień :). Moje pierwsze plotkowe spotkanie blogerek :). Ogromnie się cieszę, że mogłam wziąć w nim udział i poznać takie fantastyczne Babeczki :)! Cóż ja będę pisać - dzisiaj miałam ogromną przyjemność poznać osobiście(!):
Od lewej: Natalię, Dominikę i Dominikę
Joasię , która schowała mi się za aparatem :P.
Oraz gość specjalny - Tomek, syn Uli, który był bardzo grzeczny, nie płakał i tylu nowych osób zupełnie się nie bał :).
Asia upiekła pyszną tartę cytrynową, z której nie ostał się ani kawałeczek :P
Bardzo miło upłynął mi ten czas na rozmowach o wszystkim, zwykłych babskich plotkach. Bardzo dobrze czułam się w towarzystwie osób, które co dopiero poznałam:). Mam nadzieję, że będą kolejne krakowskie blogowe spotkania plotkowe:).
Pozdrawiam Was serdecznie :).
P.S. Ja tam oczywiście byłam, kawę i wodę piłam i zęby tak szczerzyłam :P
Oh! Nie no zazdroszczę ;-) Już widziałam relację u Loli :-)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczną i sympatyczną osobą z samego wyglądu Kasiu ;-)
Iwonko, ale głaszczesz moje ego - mam autentyczne rumieńce:). Dziękuję :*
UsuńStaram się jak mogę ;-) - a tak naprawdę to stwierdzam po prostu tylko fakty, nic na to nie poradzę, że tak jest :D
UsuńJuż na zdjęciach u Loli musiałam dojść do tych wniosków :-)
UsuńW takim razie posyłam Ci uśmiech :)! I dziękuję za takie miłe słowa o mnie :).
UsuńPiękny szczery uśmiech :))
OdpowiedzUsuńwitaj
Dziękuję :*Próbowałam kiedyś uśmiechać się nie pokazując zębów, ale wyglądam jak rozjechana żaba :).
UsuńBardzo miło było mi Cię poznać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie:). I będę pisać o poduszki :P.
UsuńPisz, pisz.. ja od dziś już inaczej będę patrzyła na ślimaki :D
UsuńTak jak pisałam u Asi mam nadzieję że uda mi się jeszcze w te wakacje was spotkać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!! Nie ma innej opcji :P.
UsuńBombastycznie :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam :D musze latem koniecznie odwiedzić Kraków!! :D
Odwiedź koniecznie:). Kraków jest zwyczajnie cudny :P.
UsuńBardzo dziękuję za spotkanie i cieszę się że Cie poznałam. Mam nadzieję, że jeszcze będzie wiele okazji do spotkania :D
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno:). Szyciowych i nieszyciowych :)! Ja też się cieszę ze spotkania z Tobą :).
Usuń:)
OdpowiedzUsuńEhh dziewczyny, zazdwoszczę wam bardzo:)
OdpowiedzUsuńDołącz do nas kolejnym razem :).
UsuńJak się uda to spróbuję:) Chciałabym coś z podlasia ale widzę że słabo u nas z szyciem:P
UsuńNie wiem czy bardziej spotkania zazdrościć, czy Krakowa. Tęsknię za Krakowem!
OdpowiedzUsuńTo przy okazji kolejnego spotkania, odwiedzisz Kraków - zobacz ile korzyści :).
Usuńoj zazdroszcze wam......:))
OdpowiedzUsuń:). Dołącz do nas następnym razem :).
UsuńO, jak fajnie było się poznać :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że miałam okazję spędzić tak miłe chwile z Wami :)
Do następnego spotkania!
Aneta
Ale musiało być fajnie!!! Widać, że atmosfera iście domowa:))
OdpowiedzUsuńAle super spotkanie miałyście! :)
OdpowiedzUsuńale było miło :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Że też mnie taki cymesik ominął.... Buuu. Koniecznie dajcie znać następnym razem - z chęcią dołączę :)
OdpowiedzUsuń