środa, 26 czerwca 2013

Szyjemy kosmetyczkę z zestawu zakupowego :)

Witajcie :)!


Dzisiaj mam tremę, bo to mój pierwszy tutorial. Chociaż jestem nauczycielem z zawodu i uczę innych, to w nauczaniu szycia to moja całkowita premiera. Raczej to ja wymagam lekcji :P. 

Iwona i Isabella M.  w komentarzach poprosiły o tutek, jak uszyć małą kosmetyczkę. Dzisiaj zasiadłam do maszyny i swoje poczynania dokumentowałam zdjęciami. Zatem zaczynamy :).

1. Co będzie potrzebne do uszycia kosmetyczki?
  • tkanina na wierzch i podszewkę
  • flizelina
  • zamek na 18 cm i stopka do wszywania zamków
  • nożyczki, ołówek, szpilki
  • tasiemki, koronki i wszystko, czym chcecie ozdobić swoja kosmetyczkę
  • szablon




2. Wycinamy szablon
  • Z podwójnie złożonego materiału należy wyciąć dwa elementy zewnętrzne i dwa wewnętrzne. 
  • Jeżeli wycinacie z dwóch osobnych kawałków materiału, to warto je pospinać szpilkami, żeby tkanina się nie przesuwała w czasie wycinania.
  • Gdy wycinacie z podwójnie złożonego materiału, to dolną krawędź szablonu trzeba przyłożyć do linii zgięcia, można zaprasować.



  • Zewnętrzną warstwę (u mnie różana )warto podkleić flizeliną - będzie ładnie trzymać kształt, poza tym podczas przewracania kosmetyczki na prawą stronę nie wymnie się. 
3. Wszywanie metki
  • Jeżeli naszywacie metkę "na płasko" w środku kosmetyczki, to jest to odpowiedni czas. Gdy już zaczniecie łączyć poszczególne elementy, może być trudno. 
  • Przy metkach wystających można to zrobić przy zszywaniu boków kosmetyczki.

4. Wszywanie zamka 
  • Prawą stronę zamka układamy na prawej stronie kosmetyczki i gęsto upinamy szpilkami. Na zamku kładziemy podszewkę i całość spinamy ponownie. Można oczywiście spinać prawą stronę, zamek i lewą stronę. 



  • Stopkę ustawiamy zaraz przy ząbkach i igłę w lewym położeniu. Szyjemy wzdłuż ząbków zamka, ale tak żeby ich nie przeszyć.


  • Po wszyciu wygląda tak:



  • Te same czynności powtarzamy z pozostałymi elementami  kosmetyczki. 


  • Po wszyciu zamka z dwóch stron kosmetyczka wygląda tak:

5. Zszywanie kosmetyczki
  • Otwieramy zamek! Ta czynność jest konieczna, żeby potem przewinąć kosmetyczkę na prawą stronę.
  • Składamy prawe strony do siebie  - równo krawędziami  i spinamy szpilkami. Szyjemy wzdłuż długiego boku podstawy kosmetyczki i zszywamy dwa krótkie boki. Teraz można wszywać metki wystające.


  • Teraz czas na dno kosmetyczki:
  • Składamy do siebie szew do szwu - te które powstały w czasie zszywania dna i boków kosmetyczki. Spinamy szpilkami. Ja rozkładam zapasy szwów na boki.

  • Stopkę ustawiamy z krawędzią materiału i szyjemy:).




To samo robimy z drugiej strony. Po zszyciu otrzymujemy płaskie dno kosmetyczki:


  • Podszewkę zszywamy w podobny sposób z jednym zastrzeżeniem  - nie zszywamy całego dna kosmetyczki, żeby móc ją potem przewrócić na prawa stronę. Pozostałe czynności są takie, jak przy zszywaniu prawej strony.

  • Po przewróceniu kosmetyczki na prawą stronę zaszywamy otwór w podszewce. Można to zrobić ręcznie, można maszynowo. Ja zszywam na maszynie blisko brzegu po prawej stronie - ręczne szycie mi nie idzie. 
Voila, kosmetyczka gotowa :)!  


Można ją zapakować ulubionymi przydasiami z torebki i cieszyć się względnym w niej porządkiem :). 
Do zamka dodatkowo zawiązałam kokardkę, żeby łatwiej ją otwierać. 


Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam a tutek jest jasny i czytelny. I będzie przydatny:). Jeśli uszyjecie swoje kosmetyczki, będzie mi miło, gdy się nimi pochwalicie linkami w komentarzu. 

Miłego wieczoru :)! 



35 komentarzy:

  1. O!!!! Waśnie czegoś takiego mi potrzeba na bizuterie gdy wyjezdzam.... Skorzystam - to pewne!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korzystaj do woli:). Zapraszam:)! Na biżuterię w sam raz:).

      Usuń
  2. Nie mogę na te róże się napatrzeć:) Kosmetyczka jest prześliczna, tutek spoko i pewnie skorzystam, ale to zaraz po letniej akademii szycia, bo też biorę udział a i tam chyba jakąś kosmetyczkę będzie trzeba:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się zapisałam:). Nie mogę się doczekać pierwszej lekcji:). Będę z róż szyła pokrowiec na koszyk dla siebie:).

      Usuń
  3. Gratuluje pierwszego tutoriala! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o kurcze, śliczna ta kosmetyczka. No i nie było strasznie co ?? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie może nie, ale tak mi się komp zawiesił, że posta pisałam 4 godziny! I już prawie byłam na skraju rezygnacji, otwarcia szeroko okna i spoglądania, jak daleko poza nie poleci lapek :). Fajnie, że Ci się podoba:).

      Usuń
  5. No no no! Moja droga wspaniale :) Mam nadzieję, że nie długo skorzystam.... Gratulacje Pani Nauczycielko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłaś maszynę :)?Kup kup!! Wciągnie Cię, jak mnie :P!!!

      Usuń
  6. Bardzo ładnie :) Mam nadzieję, ze znajdę czas i uszyję sobie taką kosmetyczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uszyj, bo strasznie cieszy :). Taka mała, a taka radocha :)

      Usuń
  7. Bardzo fajny tutek i kosmetyczka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Baaaaardzo dziękuję - zrozumiałam wszystko, gdyby miały mi się urodzić pytania to zapytam, ale to dopiero jak będę szyła :-) Teraz mam jedno: długość zamka = długości górnego brzegu kosmetyczki z dodatkami? czy tak? te fabryczne dodatki bez spiralki zostają zaszyte w środku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to tej wielkości szablonu używam zamka 18 cm, jeśli mam 20 cm, to trzeba go wpuścić do środka. Czyli wychodzi na to, że długość zamka = długość górnego brzegu. Zapasy fabryczne zamka są wszyte pomiędzy prawą i lewą stroną kosmetyczki - przyszywam do tego, co na szablonie opisane jest jako zapas na szew. Mam nadzieję, że tutek Ci się przyda:).

      Usuń
  9. śliczna :) jak mnie tu dawno nie było ... a tu takie postępy :) super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dzieje się :). Co prawda nie z taką piękną sukienką jak u Ciebie, ale spokojnie i to opanuje :P.

      Usuń
  10. Bardzo dobrze przygotowany tutorial, a materiał z którego korzystałaś piękny ach... jak ja kocham kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:). Miałam tremę :P. Różany materiał z Jyska - mnie też się bardzo podoba:).

      Usuń
  11. Ja pooglądałam tylko obrazki ;), bo o szyciu na maszynie nie mam pojęcia i nie zapowiada się bym skorzystała - ale wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Króweczko, kosmetyczka jest dla Ciebie:). Przynajmniej wiesz, jak ją produkowałam :).

      Usuń
  12. bardzo ładny kształt kosmetyczki :) dzięki za kurs :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja może się zmobilizuję:)Na pewno się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  14. Musze przetestować to wszywanie zamka. W końcu kiedyś trzeba zacząć. Ale bardziej mnie zafascynowało to, że jesteś nauczycielką. Na jakim poziomie edukacji uczysz? Bo rozumiem, ze biologii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cytrynno, teraz będę uczyc przyrody w SP. Mogę uczyć biologii, chemii i przyrody:). Najbardziej kocham chemię i przyrodę, bo są mocno doświadczalne. Czyli tak, jak lubię :).Do tej pory pracowałam z gimnazjalistami i bardzo sobie chwalę te doświadczenia:).

      Usuń
  15. Właśnie takiej kosmetyczki potrzebuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spojrzałam na swoją brązową kosmetyczkę i pozytywnie pozazdrościłam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi czytać taki komentarz, ale również bardzo pozytywnie :). Zapraszam w takim razie do szycia małej przydasiowej kosmetyczki :).

      Usuń
  17. No w Twoim wykonaniu to nie takie trudne :)
    szyłam tam, kiedyś kosmetyczkę, utrułam się z zamkiem niemiłosiernie ;)
    Dziękuję i pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę:). Jeśli Ci się podobało, zostaw po sobie ślad w postaci komentarza:).