I jestem z siebie dumna! Mam ochotę na więcej:). Wykrój, materiał i cała reszta już wybrana, tylko muszę się wzbogacić, żeby zakupić niezbędne rzeczy. A tym czasem w skrócie:
Taka szkolna granatowa spódniczka w małe kontrafałdy:). Ma milion wad i niedopracowań, ale jak na pierwszy raz, to jest super:). Powstała na podstawie tutorialu Mileny - bardzo prosty i czytelny:). Gdzie ja bym sama wymyśliła :P. A Materiał oczywiście od Joanki - Z :).
Pokażę się w niej Wam, ale pewnie koło soboty:).
P.S. talii osy jednak nie mam:).
Pozdrawiam Was czwartkowo!!
Jest cudowna! Uwielbiam takie spódnice :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie widzisz, co jest pod spodem :P. Ale cieszę się, że Ci się podoba:).
UsuńJa też bardzo lubię takie spódnice, a na dodatek z moim kolorze! ;)
OdpowiedzUsuńNa żywo kolor taki ultramarynowy. Dawniej moja mama do krochmalu dodawała taki niebieskawy proszek i właśnie miał taką samą barwę.
Usuńno ale zdjecie bez modelki? jak to, nie godzi sie ;)
OdpowiedzUsuńModelka wystąpi w sobotę, jak się ogarnie i będzie wyglądała do ludzi :P. Nie godzi się straszydła publicznie pokazywać, bo się obserwatorzy wystraszą i uciekną :).
Usuńhahaa no wiedziałam, że gdzieś wciśniesz koronkę :D
OdpowiedzUsuńsuper!!!!
Koronka docelowo to miała być przyszyta do podszewki i zalotnie wystawać, kokietować ewentualnego obserwatora moich kolan:P. Ale, że przekombinowałam przy przyszywaniu paska, to uczyniłam wielkie maskowanie koroneczką:). Ale myślę, że efekt dość ciekawy.
UsuńFantastyczna spódniczka :) Też uszyłam podobną :) I gratulacje, ze odważnie prezentujesz swoje dzieła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:). Czy ja wiem, czy odważnie? Uczę się dopiero, a tutaj zawsze zdobędę jakąś cenną radę, uwagę, pomoc doświadczonej koleżanki:). Cieszę się, że Ci się podoba:).
Usuńspryciula koronką się chce zasłaniać! ;) śliczniutka wyszła :) tylko niech modelka się wreszcie zdemaskuje! ;D super, jestem z CIebie dumna :)
OdpowiedzUsuńOj tam, daruj :). Jam zielona jak trawa na łące:). Ale planuję popełnić drugą taką samą, tylko w letnio - wiosennym wydaniu:). Z Jyskowego różanego materiału:). Modelka się będzie demaskować w sobotę, jutro może coś podciągnę figurę, co by lepiej wyglądać :P.
UsuńKolor ma śliczny i wogóle jest słodka. jednak koronka o jest cudowny dodatek.
OdpowiedzUsuńSzczególnie,jak chce się coś ukryć (w moim przypadku). Ale ogólnie mam słabość do koronek, wszędzie je wszywam:).
UsuńJest właśnie taka szkolna! Ja osobiście nie zajmuje się wnętrzami szytych rzeczy. Jako moje tempo szycia wzrośnie do więcej niż jednego ciuszka na miesiąc to z czasem włączę obrębianie szwów i podszewki:)
OdpowiedzUsuń